Współpraca w tworzeniu rywalizacji-rozwój polsko- brazylijskich kontaktów gospodarczych w branży gamedev

W dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości, coraz to nowe przestrzenie stają się polem do współpracy międzynarodowej. Ponadto, w sektorach technologicznym i kreatywnym różnice geograficzne, językowe i kulturowe stanowią mniejszą barierę, niż w tradycyjnych branżach, a wzmocniona przez pandemię wirtualna rzeczywistość ułatwia nawiązywanie współpracy bez wychodzenia z domu. Czy branża gier wideo może okazać się dobrym polem do współpracy między Polską a Brazylią? O odpowiedź na to pytanie poprosiliśmy ekspertkę, Karolinę Jędrzejowską, iberystkę, która w dziale promocji handlu Ambasady Brazylii zajmuje się wspieraniem przedsiębiorców oraz koordynowaniem projektów promocji tego kraju w różnych gałęziach gospodarki.

Co ma do zaoferowania Polska?

Dzięki sukcesom polskich deweloperów gier, na czele z CD Projekt RED, który w 2020 r. został najwyżej wycenianą spółką na warszawskiej giełdzie, zaczęliśmy rozumieć, że gry komputerowe to w aktualnej rzeczywistości nie tylko rozrywka, ale także poważny biznes i coraz ważniejsza gałąź gospodarki. Na GPW w Warszawie notowanych jest aktualnie 16 spółek z branży gamingowej, a na New Connect – 401, i wciąż pojawiają się debiutanci. Przychody tej branży stanowią 0,1% polskiego PKB. Aktualnie w Polsce funkcjonuje 440 studiów tworzących gry, wydających łącznie ok. 480 nowych tytułów rocznie2. Roczny przychód polskiego gamedevu w 2019 roku wyniósł 479 milionów euro. Pomimo że coraz więcej firm gamingowych pojawia się na giełdzie, warto wspomnieć, że 90% wszystkich spółek z branży gier działa poza nią, w tym kilka dużych studiów. Aż 99% deweloperów to małe i średnie przedsiębiorstwa, a gigantów (klasyfikowanych jako przedsiębiorstwa AAA) jest w Polsce kilku. Odzwierciedlają to też dane dotyczące zatrudnienia – zgodnie z raportem „Game industry of Poland report 2020”, 39% studiów zatrudnia do 5 osób, a studiów mających ponad 200 pracowników jest w Polsce tylko 10. Rynek graczy w Polsce ma długą tradycję, jest ugruntowany i duży, na tle reszty regionu Europy Środkowo-Wschodniej – połowa Polaków uważa się za graczy, tworząc rynek 16 mln osób, wart prawie 600 milionów dolarów.

Czy gry komputerowe mogą być też platformą współpracy międzynarodowej?

Jak najbardziej. Przemysł gamingowy i rynek gier uznawane są za jedne z najbardziej zglobalizowanych na świecie. Dane dotyczące eksportu i importu gier również wskazują na to, że Polscy producenci nie skupiają się
na rodzimym rynku, a tutejsi gracze nie skupiają się wyłącznie na polskich tytułach. Według danych Newzoo, cytowanych w raporcie PARP Game industry of Poland – Report 2020, 97% wydatków polskich graczy przeznaczanych jest na gry zagraniczne. Podobny odsetek, bo 96% dochodu polskiego sektora gier pochodzi z eksportu.

Co ma do zaoferowania Brazylia?

Według danych z 2018 r., w Brazylii funkcjonuje 276 firm z sektora gier3. Podobnie jak w Polsce, największą ich część stanowią mikro i małe przedsiębiorstwa produkujące gry indie. Wśród niezależnych gier powstających Brazylii często pojawiają się gry edukacyjne oraz gry pokazujące lokalną rzeczywistość, osadzone w brazylijskich miastach. Mimo że na razie Brazylia nie słynie w Europie z produkcji gier, nie ma wątpliwości, że jej potencjał w tej branży jest duży i niedługo usłyszymy więcej o brazylijskich produkcjach. Choć brazylijscy twórcy nie mogą pochwalić się hitami na miarę Wiedźmina, można wymienić brazylijskie gry, które zyskały sławę za granicą i zdobywały nagrody na międzynarodowych festiwalach, np. Chroma Squad (studia Behold Studios), Horizon Chase (Aquiris), Until Dead (Monomyto), Celeste (Miniboss), Distortions (Among Giants). Największym brazylijskim wytwórcą gier jest Wildlife Studios, firma aktualnie znajdująca się w pierwszej dziesiątce największych spółek gamingowych na świecie, założona w 2011 r. w São Paulo. Rynek brazylijski, podobnie jak polski, jest znaczący w swoim regionie, jednak choć za graczy uznaje się 35% Brazylijczyków, w liczbach bezwzględnych wielkość rynku robi większe wrażenie, bo jest to 75,7 miliona graczy. Rynek, wart 1,5 miliarda dolarów, jest drugim największym rynkiem gier w Ameryce Łacińskiej i trzynastym na świecie. Warto zaznaczyć, że w Brazylii najpopularniejszym rodzajem gier są gry mobilne i on-line, podczas gdy polski rynek koncentruje się na grach na PC i konsole.

Jak to połączyć?

Mając na uwadze zagraniczną sławę i rozwój polskiego gamedevu oraz rosnące zainteresowanie Polaków grami komputerowymi i e-sportem (które w pandemicznej rzeczywistości jeszcze zyskało na sile), a także dynamiczny wzrost brazylijskiego sektora gier wideo i liczbę brazylijskich graczy, dział promocji handlu Ambasady Brazylii postanowił przyjrzeć się możliwościom współpracy między polskim a brazylijskim sektorem gier. Jednym z działań realizowanych przez Ambasadę Brazylii w Warszawie w ramach programu „Innovation Diplomacy Program” brazylijskiego ministerstwa spraw zagranicznych, stał się właśnie projekt przybliżenia brazylijskiego i polskiego gamedevu. Dzięki współpracy z brazylijskim stowarzyszeniem branży gier Abragames, które wspiera brazylijskich twórców w internacjonalizacji w ramach programu „Brazil Games”, oraz brazylijską agencją promocji eksportu i inwestycji Apex-Brasil, a z polskiej strony z Fundacją Indie Games Polska, udało się umożliwić wzajemną wymianę doświadczeń między podmiotami z tej branży podczas konferencji BIG Festival. BIG to największy festiwal branży gamingowej w Ameryce Łacińskiej, który odbywa się od 2013 roku, a w latach 2020 i 2021 odbył się w pełni on-line. Łączy w sobie targi, konkursy, wykłady i dyskusje oraz spotkania biznesowe. Przeniesienie festiwalu do rzeczywistości wirtualnej nie wpłynęło na imponujące wyniki jeśli chodzi o ilość słuchaczy, gier biorących udział w konkursach i odbytych spotkań podczas festiwalu. W tym roku udało się szczególnie zaznaczyć polską obecność, ponieważ dzięki inicjatywie działu promocji handlu Ambasady i współpracy z Abragames oraz Fundacją Indie Games Polska, jeden z paneli poświęcony był polskiej branży gier wideo. Jakub Marszałkowski z Indie Games Polska i André3 Dane dotyczące brazylijskiego sektora gier pochodzą z materiałów stowarzyszenia Abragames. Faure z brazylijskiej firmy consultingowej GamePlan, która niedawno weszła na polski rynek i otworzyła biuro w Poznaniu, opowiedzieli o polskim gamedevie, jego zaletach, wyzwaniach i możliwościach, które otwiera przed zagranicznymi studiami. Paneliści zwrócili uwagę na to, że ważnymi czynnikami wzrostu polskiej produkcji gier jest dobry poziom edukacji (zarówno jeśli chodzi o znajomość angielskiego, jak i wykładanie game designu na uczelniach wyższych), głód sukcesu i silna społeczność firm gamingowych, spotykająca się na wielu branżowych wydarzeniach. Z kolei wyzwania, ich zdaniem, są uniwersalne dla większości krajów. Małym twórcom trudno się wybić i zdobyć finansowanie na początkowym etapie rozwoju firmy, a fakt, że gry wideo są „młodą” branżą, sprawia, że firmom brakuje doświadczonych deweloperów. Poza wykładami, podczas BIG Festivalu odbywały się spotkania biznesowe. Polscy wydawcy i dystrybutorzy mogli szukać wśród brazylijskich deweloperów projektów, które chcieliby wydać w Polsce, i vice-versa. Z czasem okaże się, czy ze spotkań wyniknęła konkretna współpraca. Tymczasem, zachęcamy do zapoznania się z brazylijskimi grami (choćby za pośrednictwem programu „ Brazil Games ”) i śledzenia, czy pojawiają się one w Polsce. Ponadto, wszyscy fani gier już teraz mogą rezerwować termin na kolejny BIG Festival (5-7 lipca 2022), a na razie obejrzeć tegoroczne panele, dostępne na kanale YouTube BIG Festivalu.

Przypisy:

  1. Zgodnie z danymi dostępnymi na stronach https://www.gpw.pl/spolki i https://newconnect.pl/spolki z dn. 20 maja 2021.
  2. Wszystkie dane dotyczące polskiego sektora gier zaczerpnięte są z raportu PARP „The game industry of Poland– raport 2020”, dostępnego na stronie https://www.parp.gov.pl/storage/publication/pdf/The_Game_Industry_of_Poland_report_2020v4.pdf
  3. Dane dotyczące brazylijskiego sektora gier pochodzą z materiałów stowarzyszenia Abragames.

Źródła:
1. Eryk Rutkowski , Jakub Marszałkowski, Sławomir Biedermann – The game industry of Poland – report 2020, PARP
2. https://www.obserwatorfinansowy.pl/bez-kategorii/rotator/polska-grami-stoi-czyli-polski-gamedev-w-pigulce/
3. https://strefainwestorow.pl/artykuly/gaming/20210215/debiuty-spolek-gamingowych-sukcesy-porazki
4. http://www.abragames.org/
5. https://www.bigfestival.com.br/index.html

Podziel się na:

Czytaj więcej