Brazylijczyk, Argentyńczyk, dwa bratanki?

Dwie największe gospodarki Ameryki Południowej rozpoczynają rozmowy w sprawie stworzenia wspólnej waluty. Analitycy są sceptyczni. Prezydent Brazylii Luiz Inacio „Lula” da Silva i prezydent Argentyny Alberto Fernández napisali we wspólnym artykule opublikowanym w argentyńskiej gazecie Perfil Sunday, że chcą sprzyjać większej integracji między dwoma krajami. Na konferencji prasowej w Buenos Aires Lula powiedział, że ustanowienie wspólnej waluty w handlu zmniejszy zależność od dolara amerykańskiego, którego gwałtowny wzrost w zeszłym roku był bolesny dla krajów na całym świecie. „Gdyby to ode mnie zależało, mielibyśmy handel zewnętrzny zawsze w tej samej walucie dla wszystkich krajów regionu, abyśmy nie musieli polegać na dolarze” – powiedział Lula.

Photo by engin akyurt on Unsplash

“Sur” – waluta południa

Początkowy nacisk zostanie położony na to, w jaki sposób nowa waluta, którą Brazylia sugeruje nazywać „sur” (południe), może pobudzić handel regionalny i zmniejszyć zależność od dolara amerykańskiego. Początkowo obowiązywałaby równolegle z brazylijskim realem i argentyńskim peso.
Według szacunków, unia walutowa obejmująca całą Amerykę Łacińską stanowiłaby około 5% światowego PKB. Największa na świecie unia walutowa, euro, obejmuje około 14% światowego PKB mierzonego w dolarach. Inne bloki walutowe to frank CFA, który jest używany przez niektóre kraje afrykańskie i powiązany z euro, oraz dolar wschodniokaraibski. Obejmują one jednak znacznie mniejszą część światowej produkcji gospodarczej.
Realizacja projektu zajmie prawdopodobnie wiele lat. Samo stworzenie Euro zajęło Europie 35 lat.

Brazylijczyk, Argentyńczyk, dwa bratanki?

Handel między Brazylią a Argentyną kwitnie, osiągając 26,4 mld dolarów w pierwszych 11 miesiącach ubiegłego roku, co stanowi wzrost o prawie 21% w porównaniu z tym samym okresem w 2021 r. Oba narody są siłą napędową regionalnego bloku handlowego Mercosur, który obejmuje Paragwaj i Urugwaj.
Atrakcyjność nowej wspólnej waluty jest najbardziej oczywista w Argentynie, gdzie roczna inflacja zbliża się do 100%, ponieważ bank centralny drukuje pieniądze, aby sfinansować wydatki. Według danych banku centralnego, podczas pierwszych trzech lat urzędowania prezydenta Alberto Fernándeza ilość pieniędzy w publicznym obiegu wzrosła czterokrotnie, a peso o największym nominale jest warte mniej niż 3 dolary według powszechnie stosowanego kursu równoległego.
Brazylia jest jednak zaniepokojona pomysłem połączenia największej gospodarki Ameryki Łacińskiej z gospodarką jej wiecznie niestabilnego sąsiada. Argentyna została w dużej mierze odcięta od międzynarodowych rynków od czasu niewypłacalności w 2020 roku i nadal jest winna MFW ponad 40 miliardów dolarów z pomocy otrzymanej w 2018 roku.

„O jeden most za daleko”

Dyskusja o stworzeniu wspólnej waluty pojawiała się okresowo od powstania Mercosuru w 1991 roku. Rynki wschodzące zostały mocno dotknięte silnym dolarem amerykańskim, co doprowadziło do wielu protestów dotyczących jego dominacji w światowym systemie finansowym. W 2022 r. dolar wzrósł o prawie 8% w stosunku do koszyka głównych walut, co spowodowało wzrost kosztów importu żywności i energii oraz podniesienie kosztów obsługi długu denominowanego w dolarach.
Mimo to inwestorzy mają wątpliwości, czy wysiłki na rzecz stworzenia wspólnej waluty w regionie zyskają dużą popularność. Brazylia — borykająca się z gwałtownym wzrostem stóp procentowych — stoi w obliczu gwałtownego spowolnienia wzrostu. Bank Światowy szacuje, że jej gospodarka wzrośnie o zaledwie 0,8% w 2023 r., co oznacza spadek z 3% wzrostu w 2022 r. Jednak w ciągu ostatnich dwóch dekad pozycja gospodarcza Brazylii była znacznie silniejsza niż Argentyny. Wiarygodność banków centralnych i instytucji w Brazylii jest znacznie większa. Argentyna zaś, która w 2020 roku po raz dziewiąty nie spłaciła długu publicznego, nadal cierpi z powodu paraliżującej inflacji. Ceny konsumpcyjne w kraju wzrosły o 95% w ciągu 12 miesięcy, licząc do grudnia 2022 r. Wysiłki mające na celu opanowanie sytuacji zmusiły kraj do wycofania rezerw walutowych i ograniczenia inwestycji biznesowych.
„To niewiarygodne, że Lula w ogóle rozważa stworzenie wspólnej waluty między Brazylią a Argentyną – to tak, jakby otworzyć wspólne konto bankowe z tym bezrobotnym martwym przyjacielem, który jest wszystkim winien pieniądze” – powiedział na Twitterze Fábio Ostermann, brazylijski deputowany stanowy z ramienia przyjaznej dla biznesu Nowej Partii.

Aleksandra Chrzęst

Źródła:
https://www.ft.com/content/5347d263-7f24-4966-8da4-79485d1287b4
https://edition.cnn.com/2023/01/23/investing/argentina-brazil-common-currency/index.html
https://www.wsj.com/articles/brazil-and-argentina-discuss-creation-of-common-currency-11674504641

Podziel się na:

Czytaj więcej