Rząd Hiszpanii zatwierdził pakiet ulg podatkowych dla przedsiębiorców i inwestorów oraz uprościł proces zakładania przedsiębiorstw w ramach nowej ustawy, znanej jako „ustawa dotycząca start-upów”, która stanowi część pakietu reform uzgodnionych przez Madryt z Komisją Europejską w zamian za przyznanie funduszy na wypadek pandemii.
„Start-upy są podstawą nowej gospodarki cyfrowej, generują miejsca pracy dla wysoko wykwalifikowanych pracowników i mają duży potencjał wzrostu” – powiedziała minister gospodarki Nadia Calvino po cotygodniowym posiedzeniu gabinetu.
Hiszpania zajmuje obecnie 97. miejsce w rankingu Banku Światowego pod względem łatwości zakładania firmy – to jeden z najniższych wyników w Europie.
Co zawiera ustawa?
Ustawa znosi opłaty rejestracyjne i upraszcza wymagania związane z utworzeniem nowej firmy. Zgodnie z nowym prawem pracownicy mogą otrzymać do 50 000 euro (56 385 dolarów) rocznie w opcjach na akcje – powszechnej formie wynagrodzenia w start-upach – bez płacenia podatku. Poprzedni limit to 12 000 euro.
Zwiększy się również kwota i stawka dla inwestorów, którzy mogą ubiegać się o zwrot potrąceń z inwestycji w start-upy. Projekt przewiduje także, że opodatkowanie zostanie odroczone do dnia rozliczenia — czy to w przypadku sprzedaży akcji, czy też wejścia spółki na giełdę.
Inne godne uwagi środki podatkowe obejmują obniżenie podatku dochodowego od osób prawnych i podatku dochodowego od osób niebędących rezydentami (który spada z 25% do 15%) przez cztery lata – co ma na celu pokonanie głównej bariery.
Podwyższona zostaje również maksymalna kwota odliczenia dla inwestycji w nowe lub niedawno utworzone spółki (z 60 000 Euro do 100 000 Euro rocznie), a stawka odliczenia wzrasta z 30% do 50%; okres uznawania firmy za „ostatnio utworzoną” zostaje wydłużony.
Wydaje się, że reforma rozwiąże również inną kluczową skargę lokalnych założycieli: koszty i biurokrację zakładania start-upu– co skłoniło niektórych założycieli do założenia firmy w innym miejscu w Europie, nawet jeśli później budują swój produkt z biur w kraju. Procedury zakładania spółki zostaną „uproszczone” do jednego kroku i będzie można je przeprowadzić online bez konieczności ponoszenia kosztów notarialnych lub rejestracyjnych. Start-upy będą również mogły korzystać z portalu internetowego do składania oświadczeń biznesowych.
Co myślą o tym przedsiębiorcy?
Olivier Plante, współzałożyciel lokalnego start-upu, ThingThing — powiedział, że w 2015 r. czuł się zmuszony do założenia swojego start-upu w Wielkiej Brytanii – głównie ze względu na koszty. Założenie firmy w Wielkiej Brytanii kosztuje 70 funtów zamiast ok. 5000 Euro w Hiszpanii.
Dla przedsiębiorców dwa najważniejsze elementy to uproszczenie start-upów i obniżenie stawek podatku od osób prawnych w pierwszych latach działalności.
Obecne podejście polega zasadniczo na „zabiciu ducha przedsiębiorczości od pierwszego dnia” lub też ograniczaniu puli potencjalnych założycieli do tych, którzy są w stanie zaoszczędzić wystarczająco dużo pieniędzy, aby rozpocząć działalność.
Lokalne stowarzyszenie startupów, startups asociación españa, z zadowoleniem przyjęło projekt tekstu, chociaż stwierdziło, że wciąż czeka na wszystkie szczegóły pełnego tekstu po jego opublikowaniu. Ma nadzieję, że parlament pójdzie dalej w ulepszaniu wniosku – sugerując, że powinien jeszcze bardziej zwiększyć liczbę lat, w których firma może zostać uznana za start-up.
Kiedy implementacja?
Ustawa trafi teraz do parlamentu. Jeśli chodzi o ramy czasowe, ustawa zostanie zatwierdzona w pierwszej połowie 2022 r. Niemniej termin może wydłużyć się do końca roku.
Starając się przyciągnąć i zatrzymać talenty, Hiszpania zaoferuje pracownikom start-upów, inwestorom i tak zwanym cyfrowym nomadom korzystny system podatkowy w ramach specjalnej pięcioletniej wizy. Jeśli chodzi o finansowanie, rząd Hiszpanii ma cel inwestycyjny w wysokości do 4 miliardów euro, aby skierować go na wspieranie rozwoju start-upów.
Aleksandra Chrzęst
Źródła: