Miesiąc miodowy w Ameryce Łacińskiej zmierza ku końcowi

Inwestorzy, którzy czuli się niezwyciężeni, aktualnie wpadają w niemałe tarapaty. Dla młodego przedsiębiorcy z pomysłem na cyfrowy biznes ostatnie dwa lata były złotymi. Władze monetarne w USA wstrzyknęły do ​​systemu finansowego 7 bilionów dolarów, aby złagodzić cios pandemii, a stopy procentowe wynosiły zero, co generowało poczucie nagłego sukcesu. W tym klimacie 12 firm latynoamerykańskich stało się w zeszłym roku jednorożcami (termin zarezerwowany dla firm wycenianych na ponad 1 miliard dolarów), ustanawiając nowy rekord dla tego regionu. Co więcej, istniały setki innych przedsiębiorstw, które pozyskały duże kwoty kapitału z Wall Street.
Ale to musi upaść. Taki zastrzyk kapitału zaoferowany przez Rezerwę Federalną Stanów Zjednoczonych wygenerował wysoką inflację; Fed zmienia teraz kurs, aby kontrolować wzrost cen, a rynek reaguje agresywnie. Rankiem 20 maja media finansowe oficjalnie ogłosiły bessę, która wiąże się ze spadkiem głównych indeksów giełdowych o co najmniej 20% od ich maksimów. Obawy o inflację, rosnące stopy procentowe, ciągłe zakłócenia łańcucha dostaw spowodowane przez Covid-19 i wojna na Ukrainie sieją spustoszenie w gospodarce światowej, a w konsekwencji w jej kręgosłupie, globalnym systemie finansowym.

Photo by Annie Spratt on Unsplash

Inwestorzy i ich jednorożce

Inwestorzy, którzy kiedyś czuli się niepokonani, teraz widzą straty i czerwone liczby. Według danych firmy analitycznej CBInsights z Ameryki Łacińskiej w pierwszych trzech miesiącach roku finansowanie nowych firm spadło o 60% w stosunku do szczytu w 2021 r., kiedy to w drugim kwartale osiągnęło 7,3 miliarda dolarów. Tymczasem w pierwszym kwartale tego roku liczba nowych jednorożców osiągnęła najniższy od pięciu kwartałów poziom na świecie.
Region stał się „linią montażową do produkcji jednorożców”, zwiększając globalną liczbę jednorożców do poziomów stratosferycznych. Jednak wiele z tych firm nie będzie miało innego wyjścia, jak tylko znacznie ograniczyć swoją działalność, gdy wahadło się cofa, i wydaje się, że to już się dzieje. Przykłady obejmują firmy cyfrowe, takie jak Netflix, który właśnie przeszedł masowe zwolnienia, do mniejszych firm, takich jak brazylijski QuintoAndar i Loft Brasil Tecnologia, które w zeszłym miesiącu zwolniły ponad 100 osób.
Wielu młodych przedsiębiorców spędziło swoją karierę w czasie panowania hossy i nigdy nie słyszało o rundzie w dół. Ale to się wkrótce zmieni. Wyceny spadną, kapitał nie będzie tak tani, a inwestorzy w spółki we wczesnej fazie rozwoju nie będą się czuli tak mądrze jak rok temu.

Krytyka i zagrożenia

Czas na bessę zbiega się z trudnościami związanymi z nieokiełznanym i nagłym wzrostem. Meksykańska Kavak, cyfrowa platforma do kupowania, a także sprzedawania używanych samochodów, działająca nie tylko w jej ojczystym kraju, ale także w Argentynie i Brazylii, po tym jak została jednorożce, wzrosła z 300 pracowników w 2020 r. do 8500. Jednak start-up, który działa za pośrednictwem aplikacji mobilnej, stoi w obliczu kryzysu wizerunkowegoz powodu skarg wielu użytkowników dotyczące złej jakości usług.
Dla wielu w krajach tego regionu cyfrowe start-upy, które rozrosły się w ogromne struktury, nie spełniły oczekiwań. Pomimo zgromadzenia miliardów kapitału, ich model biznesowy nadal opiera się na niskich płacach i niepewnej pewności zatrudnienia, która jest standardem dla milionów Latynosów. Raport opublikowany w marcu przez organizacje pozarządowe Oxfam Mexico i Institute for Inequality Studies (Indesig) wykazał, że średni dochód kierowcy dostawczego dla platform takich jak Uber, DiDi i kolumbijskiego jednorożca Rappi wynosi 2085 pesos (104 USD) na osobę. tydzień. W przeciwieństwie do tego, firmy cieszą się milionowymi zyskami.

Rady dla regionu

Niezwykle ważne jest sygnalizowanie sytuacji i doskonalenie modelu pracy stosowanego przez platformy, a także systemu pracy i dostępu do praw w naszym kraju. Firmy, władze i ogół społeczeństwa muszą promować uniwersalną agendę ochrony socjalnej, która z jednej strony utrzymuje elastyczność pracy pożądaną przez pracowników dostawczych, a z drugiej strony zapewnia gwarantowanie praw na całym świecie.
Ścieżką naprzód w krajach o wysokim wzroście jest zrównoważenie postępu technologicznego z poszanowaniem zasad i sędziów biznesu, tj. regulacji. Bez regulacji powstają monopole, eliminując konkurencję oraz postęp . Stan amerykańskiej demokracji w erze cyfrowej powinien być sygnałem ostrzegawczym dla wschodzących krajów na całym świecie.

Aleksandra Chrzęst

Źródło:
https://english.elpais.com/economy-and-business/2022-05-23/why-the-honeymoon-is-over-for-start-ups-in-latin-america.html

Podziel się na:

Czytaj więcej